Panie Tomaszu, myślenie w kategoriach powiększania obszarów samorządowych, nie prowadzi do większej skuteczności samorządu, nawet, gdyby rudniczanie tego chcieli. Molochy to relikt PRL-u, dobre i wygodne tylko dla rządzących, media sterują masami, obywatel nic nie znaczy. W taki sposób Tusk-PO,dzięki mediom wygrał, ale Polska straciła. PIS nie może wygrać z PO, bo wyborcy w końcu coś zrozumieją i wygra jakiś "Tyminski", który trafi do oczekiwań ludzi. Metoda zawarta w P.i S. jest jakąś alternat.

Mieszkam w Rudniku i jestem z tego dumna. Nie chciałabym żeby Rudnik przyłączono do Raciborza. Rudniczanie straciliby na tym. A jeśli Rudnik to taka wiocha to co Wam tak na nas zależy?

rudniczanie dali na mszę zeby ich przyłączyć do miasta

dokładnie wiem gdzie jest Rudnik, z tamtąd pochodzą moi przodkowie,ale to jest jedna wielka wiocha i jesli przyłączą ja do Raciborza, to na pewno na tym nic nie straci. A jeśli chodzi o populacje w Raciborzu, to tak jak w większości miast maleje, ale to nie tylko problem tego miasta. A jek jesteś taki mądry i znasz jakieś ciekawe rozwiązanie, to sam wystartuj w wyborach samorządowych i zrób coś, żeby było lepiej:)

....w życiu pewnie w Rudniku nie byłeś, pewnie nawet nie wiesz gdzie to jest...wychowałeś się w Raciborzu  i uważasz się za mieszczucha... a tak naprawdę to burak jesteś i tyle... życia nie poznałeś a się za pisanie na forum zabierasz. Racibórz to tez wiocha tylko prawa miejskie ma... - a jak polityka miasta się nie zmieni to Racibórz zamieni się w dom starców.. i tylko przez przyłączanie kolejnych wiosek położonych w okolicach będziemy utrzymywać populację  na poziomie ok 40 tyś.

ty "z rudnika" to się najlepiej popukaj w głowę, a nie wypisuj tu jakiś głupot. Przecież każdy rozsądny człowiek wolałby mieszkać w mieście!

Ale łakomy kąsek.Czysty śmiech.Dziura jakich mało.

Szkoda, że wójt Pieruszka w ogóle dywaguje na ten temat. I prosze nie czarowć, że połączenie byłoby korzystne dla Rudnika. Rudniczanie nie mieliby z tego żadnych korzyści. Same straty! To tylko Racibórz ma chrapkę na taki łakomy kąsek. Ale dzięki za rozsądne sprostowanie.