Od kilku miesięcy animatorzy RCK zasypywani są pomysłami na ulepszenie działalności i poprawę kondycji placówki. Troska pracodawców z Urzędu Miasta, nie idzie jednak w parze z jasno nakreślonym celem zmian i korzyściami, jakie czerpaliby zarówno mieszkańcy, jak i animatorzy kultury.
zobacz artykułSkoro jednak mam rzutem na taśmę wymienić, ot tak z pamięci wyrzucić jakie sukcesy RCK znam, to ostatnio kojarzę: dobre Dni Raciborza, przy których sporo majstrował Michał Fita, regularne spektakle grupy Tetraedr P. Tabor (ona chyba też się łapie do "młodych"), impreze na rynku, gdzie piekny pokaz dali młodzi p. Rączki, Atlantyda, projekt "dajemy ognia" autorstwa bodajże pani Dzumyk i Jegerskiej, która gra w Gardzienicach, czym choc mało kto wie - wybija się wysookooo ponad to miasto...
Pisałem o tym, że dziś w RCK głos młodych jest słyszalny, czego wydaje mi się nie było w czasach mojej wczesnej młodości. Byc może sa lepsi, być może o nich sie dziś słyszy (może to oni wiedzą co to jest promocja), a może ja słyszę, bo jestem z zbliżonym wieku i w gronie znajomych ktoś mówi o nich, a nie np. o panu Rapnickim czy Nowaku. Według mnie korekta etatów (jeśli jest konieczna) powinna leciec jak w każdej normalnej firmie: według przydatności dla firmy i pracowitości, nie wieku i stażu
Drodzy pracownicy RCK (bo sądzę, że to Wy jesteście "zainteresowani", "uwłaczający" i piszecie "z ukosa" ;) - prosze nie wypaczać moich wypowiedzi. Nie pisałem nigdzie, że przepisem na sukces RCK jest zrobienie kreski na wieku 35 lat i wywalenie starszych! Nie mam też zamiaru bawić się w adwokata młodego pokolenia pracowników RCK i udowadniać, że starsi koledzy niczego ich nie nauczyli (choć z tego co wiem to np. Ania Raczka, która prowadzi duzo fajnych zajęć to zupełny import). Nic z tego ;)
Co miałeś na myśli o pysznym i nadmuchanym Rybniku?! Jeśli nie wierzysz, że tu w weekendy wszystkie knajpy, dyskoteki i kluby są pełne a ludzi po centrum krząta się po północy sporo to przejedź się lub włącz kamerę na rybnickiej stronie. Nie bardzo rozumiem czemu na forum raciborskim tak żywe jest dokuczanie wszystkiemu co rybnickie? Z zazdrości? Możliwe, ale to i tak nie zmieni pewnych faktów tak więc lepiej zapaśniku proponuj jak ożywić kulturalnie i rozrywkowo R-rz a R-k zostaw w spokoju...
Skoro Wojciechu tyle wiesz o pracownikach RCK (Jegerska, Fita, Raczka) to oświeć nas naiwnych tylko bez wodolejstwa co oni robią, nie od święta, tylko na codzień. Bo najprościej jest na lewo i prawo gadać ile to się zrobiło, to i tamto i jeszcze coś tylko co? Czekam z utesknieniem bo też coś wiem.
Teatr - ciekawa inicjatywa. Ja słyszałem że mają zamknąc Miejskie Centrum Informacji a lokal sprzedac... Znowu kolejny bank na Długiej???
Mowa o miniteatrze - podobno ma powstać na obiekcie Labiryntu. Ponadto miasto powinno na szerszą skalę organizować koncerty klubowe. Są u nas dobre kluby , np. Smiling Jack. Wiem co mówię , bo bywam w wielu miastach i odwiedzam knajpy. Niech władzę nabiorą MĘSKICH ambicji i zadbają o kulturową warstwę miasta , ażeby w np. pysznym i strasznie nadmuchanym Rybolu nie mieli powodów do aż tak wysokiej samooceny.
Mam nadzieję ,iż w naszym mieście znajdą się ludzie w sposób poważny kochający jakąkolwiek formę sztuki. Bez etatowych inlinacji , bez koniunkturalnych cech w podejściu do kultury. RCK trzeba rozwijać choćby na siłę!!! Sztuka , którą w kraju interesuje się raczej niewielu ( wiem co mówię) powinna być promowana z emocjami , bez formalizowania , urzędowania. Jest w mieście wielu uzdolnionych ludzi , ale nie mają kasy na salę , itp. Ponadto cholernie czekam , aż w SRC w końcu powstanie teatr!
A co robią starzy pracownicy RCK na mieście w godzinach ich urzędowania?. Zgadzam się z Wojciechem, że w tej instytucji jest zbyt sporo etatów, które coś tam robią od wielkiego dzwonu a teraz będą się bały o swoje ciepłe, lajtowe posadki i wypisywały jak to są potrzebne RCK i że to dzięki nim sukcesy odnosi Żaneta Palica i inni młodzi. Nie ma ludzi niezastąpionych.
Tak apropos tematu MŁODZI contra STARZY :Żanteta Palica odniosła kolejny sukces!!! Atlantyda to swoista kuźnia talentów. A kto ją prowadzi? Młoda osoba czy stara. Twórcza czy nie? Sukces dzięki Bogu nie kieruje się tego typu standaryzacją!!!
No właśnie. To jest problem troszeczkę sztucznie, moim zdaniem, napędzany. Ma zabarwienie swoistego konfliktu pokoleń.Ale to nie jest rzeczywisty problem tej firmy. Zwłaszcza jeśli przyjrzeć się szczegółom!
Wojciechu,jakos tak sie porobilo, że wiekszosc demonizuje role "mlodych" w RCK, ale to dzieki "starym" mogli sie czegos nauczyc. redukcja etatow niczego nie zmieni tylko jeszcze pogorszy sytuacje, roboty przybedzie a kasa i tak taka sama.
Wiesz, nie ma co przesadzać. Dzis w RCK dzieje się jednak zdecydowanie więcej niż 5-10 lat temu. Jest tam miejsce dla młodych (Jegerska, Fita, Rączka). Natomiast co do informacji "uwłaczającego" - podejrzewam, że jedynym rozwiązaniem przy wąskim gardle budżetowym jest własnie likwidacja połowy etatów, po to by od drugiej połowy pracowników móc czegos wymagać. Bo lepiej działać dobrze i robic połowę, niz wegetować w całości, bez zycia, licząc tylko na ruchy fantastów, cudotwórców i najmłodszych..
Usilne trzymanie się starych zasad i ich argumentów nie mających nic wspólnego z kulturą tylko z wygodnictwem tzw. formalizmem charyzmatycznym musi mieć odbicie w takich a nie innych decyzjach. Sam Wyka jest sobie winny. Decyzja jest moim zdaniem wynikiem jego działań, może braku działań.
O jakich etatach Wojciech mówisz. Średnai płaca w RCK to 1000 zł. Przeciez to zapomogi.
To zadziwiające, ze trwaja jakieś rozmowy, bo oficjalnie maja rozpisac konkurs!
Dzięki za "propozycje", ale raczej nie skorzystam. Z zasady nie podejmuje pracy w sferze budżetowej. Raz - pieniądze tam są uwłaczające ludzkiej godności (jeśli wierzyć informacjom z BIPu - dyrektor RCK zarabia na rękę niecałe 3 tysiące). Dwa - w czasach technikum pracowałem w miejscu, gdzie szef był głupszy ode mnie. Nigdy więcej! Nie znam Pani Nowackiej ani Pana Lenka, ale... wolę nie ryzykować. Trzy - boje się, że pracownicy nie byliby szczęśliwi. Zlikwidowałbym połowe etatów...
Dzisiaj zasłyszałem niechcący, że prowadzone są rozmowy z obecną dyrektorką biblioteki, aby objęła "stołek" w RCK. Czyżby więc powrót do pierwotnej koncepcji : biblioteka na Chopina?
a pracownicy i mieszkancy wiedza jak dziala ta instytucja. robia ile sie da mimo skromnego budzetu, a efekty chyba widac.
wiemy ze powody takich zwolnien moga byc rozne. uzasadnienie wydaja sie dla niektorych a czasem wiekszosci absurdalne, prawda pozostaje nadal niejasna. wiadomo jedno. zmienia sie wladza i zmieniaja sie stanowiska w takich placowkach. moze jakeis dzialanie lub decuzja dyrektora RCk L.Wyki nie przypadla do gustu jego pracodawcy. jezeli pracownicy decyzje o zawieszeniu dyrektora uwazaja za niedorzeczna to tez powod musial byc rownie absurdalny.
prywatne, zakłady typu S.A., szkoły społeczne itp. Tam wszystko co sie da delegowane jest na zewnątrz, a płaca jest adekwatna do pracy. Miło mi Pani ciff, że uważa moje myślenie za proste (cieciowe), ale akurat w sytuacji zawodowej zarządzam zespołem ok. 20 ludzi i moja praca oceniana jest pozytywnie. A opinie o RCK i liczbie zbędnych etatów posiadam od cześci pracowników i intrtuktorów tej instytucji... Pewnie, że sytuacja jest skomplikowana, jak każda reforma. Ale brak reform to dopiero klęska
Cóż, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, jak widać. Zwracam tylko uwagę, że własnie "etatowanie" wszelkich możliwych zakładów to jest praktyka post-sowiecka, a moje myślenie jest jak już to para-liberalne. To, że większośc szkół i innych budżetowych "spółdzielni" utrzymuje hordy etatowych leniwców, za których robote nadrabia druga połowa charytatywnych-pracoholików - to własnie glówny problem tych instytucji i powód, dla którego należy je zreformować. Wystarczy popatrzeć na firmy
Do Wojciecha jeszcze.P. Wojciechu tak to wygląda jak na problem kultury patrzy sie z pozycji ciecia.Gdyby pan zarządzał zespołem ludzi i znał sytuację w RCK to nie wypisywał by takich banialuków.Mądry wie co pisze a głupi pisze co wie.Lepiej pan zamilcz by nie dawać świadectwa,że należysz do tych drugich.Sytuacja RCK jest bardziej złożona niż pan myślisz.
(912) Migalski nawołuje: stańmy wszyscy przy królu!
(4) Jamal wystąpi w After Dark Brooklyn
(7) Rusza wyścig o fotel prezesa Przedsiębiorstwa Komunalnego
(21) Brzezie: wniesiono relikwie św. Rity
(1) Hyperinsulinaemia cross-walls inguinal swapping wish.
(1) Also allowing budgets writing, biceps, deafness.
(1) Diaphragms merchant tumours; drop mimicking ring.
(1) Są biegi, w których wygrywa ostatni...
(2) G. Lenartowicz wstrząśnięta retoryką PiS i "warcholstwem"
(1) Kto ma posprzątać mieszkanie po zmarłym?
(13) Nie przestrzegają zakazów. Co na to straż miejska?
(13) W ramach ustawy PiS dotyczącej aborcji
(30) Zyhdi Cakolli - Przyjaciół nazywał braćmi
(4) Nawet w Dniu Święta Zmarłych nie wolno tam zaparkować!
(540) Dlaczego dezorganizuja Polskie Panstwo? Kim są?
(2) Pobieranie opłat za parkowanie w soboty jest n i e l e g a l n e !
Ilość komentarzy: 133599
Ilość tematów: 14459
Ilość odsłon od 20.08.2008: 44876216
Podobały mi sie też spektakle pani D. Sztuki (choć ostatnio jakos o niej cicho), festiwal jazzu (tu brawa dla seniorów!), majówka (znów kolega Fita) i festiwal slajdów (młodzi). Ale czytam tez Almanach (brawo p. Rapnicki) i pare razy w roku (czas...) odwiedzam DKF (p. Śliwiński). Super sprawa to w RCK taniec (klasyka - seniorzy, salsa - młodzi). To SUBIEKTYWNE i NA SZYBKO. Pewnie działają też inne zespoły itp., ale ich nie znam. Co nic w sumie nie znaczy, bo cześć ma charakter nie występowy