Pleśna to były czasy, niezapomniane wspomnienia :) Byłam 9 razy z roku na rok i zawsze chciałam tam wracać! bardzo mi tego brakuje...

Pleśna najlepsza jest..

Druhu! Miałeś czuwać, a nie czuwasz. Co to znaczy "z pocztówki rodem"? Czy to ma być jakaś grafomańska metafora?

jak artykuł może być "rzekomy"? Proponuję nie używać słów których się nie rozumie...

Droga poprzedniczko/poprzedniku. Jaka propaganda? Artykuł jasno mówi o tym, co się działo - wszelkiego rodzaju imprezy, wycieczki i atrakcje. Gdzie tu tutaj jest propaganda? Chętnie wysłucham:)Ale mimo wszystko dziękuję za komentarz:) Pozdrowienia dla wszystkich uczestników od druha Marka;)

No propagandę to macie super :)

było super bez dwóch zdań pozdro dla obozowiczów :)

Ja również ze swojej strony chcę BARDZO podziękować opiekunom z II turnusu.OGROMNIE PODZIĘKOWAĆ!!! Pomimo że jesteśmy mieszkańcami Raciborza to trzeci rok wysyłam moich synów do Pleśnej tylko i wyłącznie z Hufca . Zawsze wracając z obozu ,zapowiadają "ZA ROK ZNOWU CHCEMY!!!". Posyłając synów zawsze wiem że będą bezpieczni. SERDECZNIE POZDRAWIAM PANIĄ KOMENDANT II TURNUSU w swoim imieniu i imieniu Mateusza i Adasia!!!

W latach 80 co roku jeździłem na obóz do Pleśnej (nawet poznałem tam dziewczynę która teraz jest moją żoną) ale własnych dzieci nigdy tam nie poślę.

Ja już jeżdze na ten obóz od tak dawna, że nie sposób mi to zliczyć. Zaczynałem od baraczków czyli najmłodszych drużyn i z roku na rok pnę się dalej. W tym roku bylem już w ostatnich namiotach ale i tak w przyszłym roku jade znowu (potem juz kończe 18 lat). Przeżyłem tam niejedno - pierwszą miłość, dobrą zabawę a przede wszystkich poznałem mase ludzi, których bym normalnie omijał idąc ulicą. Jeśli moje dzieci dożyją czasu, że ten obóz będzie jeszcze istniał to również będą tam jeździc bo wspomni

Jeżdżę od sześciu lat na obóz wypoczynkowy do Pleśnej. W tym roku byłam na II turnusie. Bardzo mi się podobało. Nie było dnia, żebym się nudziła. Codziennie coś się działo. Najbardziej podobały mi się ogniska. Atmosfera na obozie była niesamowita. Jestem pewna, że za rok i w kolejnych latach znów pojadę do Pleśnej:)