Tytuł, jaki nadałem moim wywodom jest niekompletny. Nie tylko bowiem psom chciałbym zaleźć za skórę... - felieton Tomka Szoty.
zobacz artykułZa oknem zimno a biedne pieski na starewsi marzną na łańcuchach.
No wybacz! W Polsce nie ma konstytucyjnego obowiązku aby każdy był wyznania rzymsko-katolickiego i choćby dlatego katolikiem nie jestem. Na szczęście nie jesteśmy państwem wyznaniowym. Aż drżę gdy pomyślę, co by się działo gdyby tak gorliwi wyznawcy o pogladach podobnych do twoich (chyba jednak nie katolickich, bo humanizacja zwierząt nie znajduje swego odniesienia ani w Biblii, ani w Breviarium Fidei) przejęli władzę. Talibowie przy tym to betka. No i tyle w tej części twojej wypowiedzi.
A teraz ad vocem BRACI MNIEJSZYCH. Pojecie to wg tradycji katolickiej ukuł podobno Franciszek z Asyżu. No i chyba trzeba cię rozczarować. To tylko mit, który nie odnajduje swojego odniesienia w dokumentach historycznych. Warto zapoznac się z prawdą o tym człowieku. Krótko!
Franciszek (GIOVANNI BERNARDONE), to człowiek, który po przejściu autentycznego nawrócenia postanowił żyć w ubustwie i służyć ubogim. Za nim poszli inni i bardzo szybko powstał niezależny ruch przebudzeniowy. To nie podobało się ówczesnym hierarchom, bo groziło rewolucją podobną do tej sprzed niespełna półwiecza wywołanej przez Piotra Valdes, nazwanej przez historię Ruchem Ubogich z Lyonu. Wspólnota Franciszka bardziej przypominała komunę katarską niż zakon, jak każe się wam niepotrzebnie wierzyć. Franciszka wezwano do Rzymu a potem uwięziono. Wspólnotę podzielono na dwa zakony (męski i żeński) a z osób zamężnych sformowano tzw. 3 zakon.
Kim więc byli tzw. BRACIA MNIEJSI dla Franciszka z Asyżu? To ludzie! Ci bezradni, chorzy i pozbawieni opieki. Takim ludziom służył Giovanni Bernardone.
Najczęściej dzieje się tak, że ludzie, którzy tak bardzo kochają swoje pieski, są bezwzględni dla ludzi, a w szczególności do ludzi słabych i pokrzywdzonych. Pomyśl o tym!
Zgodnie z Słownikiem Języka Polskiego PWN:
"szczyny" - pospolicie: mocz (a więc kochane siuśki misia szczynami są);
"bydlak" - w znaczeniu potocznym: rogate zwierzę domowe lub każde duże zwierzę (pies nie kanarek i nie myszka więc bydlakiem jest).
Na marginesie dodam tylko, że wulgarne i obrażliwe określenie słowa "bydlak" można odnosić tylko do ludzi. W przypadku zwierząt SJP takiego zastosowania słowa nie odnotowuje.
W tym przypadku, podobnie jak w wielu innych podobnych, nie ma mowy o cenzurze. Niektóre słowa są "gwiazdkowane" automatycznie, niezależnie od opiekunów portalu. Czasami prowadzi to do nieporozumień czy wręcz zabawnych sytuacji, na które jednak redakcja nie ma wpływu.
P.S. Są u nas tacy, którzy w pełni podzielą Twoją opinię. Ale to tak na marginesie.
Tinka napisała: Masz sie rzeczywiścei czym chwalić...! Nie kochasz zwierząt, nie kochasz
ludzi i wszystko na ten temat. Napisac miałes pozal sie boze
felietonisto, że jestes katolikiem i wszystko na ten temat. Psy są takie
jak ich ułożą/ wytresują ludzie i to do nich miej pretensje, nie do
czworonoznych naszych braci mniejszych. Psa da sie wytresowac, ludzie
maja rozum, a go nie używaja.
Po niekąd się z Tobą zgodzę. Nawiązując do kolebki katolicyzmu, czyli do Starego Testamentu; Bog powiedział, że człowiek ma zrobić sobie ziemię poddaną.
No i robi, ale nie używając mózgu (albo po prostu niektórzy właściciele psów go nie mają).
Jak już wspominałem, nie mam nic przeciwko psom, tylko przeciwko jego właścicielom; bezmózgim Yeti.
I co jeszcze, widzę, problem STAROWIEJSKEIEJ nie jest odosobniony.
A felieton rzeczywiście powinien być skierowany przeciwko bezmózgich właścicieli psów.
No ubawiłeś mnie drogi panie/pani. Słowo szczyny nie jest wulgaryzmem tylko synonimem słowa uryna. Po co więc ta cenzura?
Koleżanko poniżej. Ja właśnie o tym piszę. Pies to bydlę, które po pierwsze trzeba nauczyć zachowań a potem pilnować aby zachowywał się w sposób wyuczony bo inaczej natura weźmie górę. Jak mu odpuścisz nauka rychło pójdzie w las. To zwierzę nie ma rozumu tak jak człowiek, dlatego tzw. pan musi go posiadać w dwójnasób i postępować odpowiedzialnie. To nie wina misia, że obszczywa wszystkie narożniki w bloku. Taka jest jego natura. Również nie jest moją winą, że mam uczulenie na sierść psią a zapach psich *** wywołuje u mnie atak astmy. Nie każ mi więc kochać tego małego bydlaka, którym po prostu się brzydzę.
Masz sie rzeczywiścei czym chwalić...! Nie kochasz zwierząt, nie kochasz ludzi i wszystko na ten temat. Napisac miałes pozal sie boze felietonisto, że jestes katolikiem i wszystko na ten temat. Psy są takie jak ich ułożą/ wytresują ludzie i to do nich miej pretensje, nie do czworonoznych naszych braci mniejszych. Psa da sie wytresowac, ludzie maja rozum, a go nie używaja.
U mnie w bloku sąsiedzi wynaleźli ciekawy patent. Wczesnym rankiem pan wychodząc do pracy zabiera ukochanego misia na tzw. spacer. Wygląda to tak, że pan przechodzi od drzwi jakieś 25 m do samochodu, wsiada i odjeżdża. Misio taża się po wszystkich okolicznych zakątkach, po czym wraca i waruje przed klatka. Jak wychodzę rano po bułeczki, bydlę kulturalnie zawarczy, po czym śmiga mi między nogami i zaczyna znaczyć klatkę. Super sprawa, a jak pachnie! PRAWDA?
Po mieście w kilku miejscach latają psy, ale nie bezpańskie. Właściciele - domyśłam się z jakich powodów, ale mniejsza - nie potrafią ich upilnować. Kilka razy dzwoniłem w tej sprawie na policję i do strażników, ale bezskutecznie.
hana napisał: mam nadzieję że kiedyś jakiś piesek natchniony przez Św.Franciszka dobierze się im do ich śmierdzących zadów
Narazie dobierają się do naszych (przechodniów) ***.
psiarek napisał: a jak pies na trawniku wytarza się w ludzkim łajnie to jest dobrze?
pozdrawiam wszystkich plujących jadem sraczy, spluwaczy, peciarzy,
śmieciarzy i śmierdzieli. mój pies jest mądrzejszy od Was!
No sorka koleś, ale jak ciągasz swojego psa po wysypiskach śmieci i jakiś melinach, to rzeczywiście, szacunek dla tojego czworonoga, że tyl z tobą wytrzymał. Fakt jest syf na ulicach, ale nie wszędzie.
A do mieszkańców STAROWIEJSKIEJ: Wielka BEKA dla was. Znowu dziś szedłem do pracy, a wszystkie furtki pootwierane... Miałem kurdę nadzieję... ale jednak nie. Wy na prawdę nie macie mózgów!!!!
kto by pomyślał że tyle jadu moze wypłynąć z takiej jednej czy drugiej katolickiej gęby popatrzcie lepiej w koło na swych współtowarzyszy w wierze -zapitych brudnych jak sikają po drzewach i murkach fuj....mam nadzieję że kiedyś jakiś piesek natchniony przez Św.Franciszka dobierze się im do ich śmierdzących zadów
a jak pies na trawniku wytarza się w ludzkim łajnie to jest dobrze? pozdrawiam wszystkich plujących jadem sraczy, spluwaczy, peciarzy, śmieciarzy i śmierdzieli. mój pies jest mądrzejszy od Was!
Co za kraj, gdzie całe miasto: chodniki, praki, skwery, place zabaw, trawniki to jedno wielkie WC dla psów!!!!
Jestem przeciwko psom wolno biegającymi po okolicy. Jeżdze dużo na rowerze, przejazd przez wsie, dzielnice Raciborza a zwłaszcza tereny blisko pól, lasów... to koszmar. Co chwila wpadasz na psy, które agresywnie atakują rowerzystów (mysle, że piszych również). Jesli ktos ma psa to powinien go zamykac w kojcym podwórzu lub niestety na łancuchu (psy przy budzie mogą byc na łancuchu tak jak konie udomowione zaprzega sie do roboty). Psy wolno biegające po ulicy powinno się usypiac, łapać, potem ustalac właściciela i karać. Na wsi każdy powe czyj to pies. Nakładać duże mandaty to by ludziska sie nauczyli odpwoedzialności. A jesli już bezpanski to niestety: schronisko albo nawet usypiac: lepiej niż miałby pogryźć śmietrelnie dzici lub dorosłych - co sie często zdarza
Nalężę do tej trzeciej kategorii ludzi. Nijakiej! Nie mam śmierdzącego kota ani sra..cego psa.
bo ludzie z pasmi nie mają interetu, to jak się mają wypowiadać. Tylko ludzie z kotami mają internet.
Pies najwierniejszym przyjacielem człowieka. Tyle ludzi ma pieski, a nikt nie wypowiada się w ich obronie???
są dwa rodzaje ludzi. jedni mają psy a drudzy koty. ci co mają koty są mądrzy, a ci co mają psy są głupi.
Jeszcze raz apeluję w imię wszystkich pogryzionych przez bezmógich właścicieli psów
Tak wiem, rąbłem się.
Errata: Jeszcze raz apeluję w imię wszystkich pogryzionych przez psy, których właścicielami są bezmózgie Yeti!!!
że pies to srajda prowadząca swego "pana" na smyczy, albo i bez niej, bo pan akurat nie gryzie..
Kurde, zbierajcie łajno po swoich bydlakach. W poprzedni weekend walało sie to rozchodzone na mojej klatce schodowej ktoś ze sąsiadów wracał wieczorem z piątku na sobotę wlazł przed domem w psie łajno i nie zauważył tego. Klatka była ozdobiona aż do poniedziałku. Czy to jest fair?
Już dawno przydałby się taki temat.
W tym miejscu chciałbym się poskarżyć na mieszkańców Starowiejskiej. Często chodzę tą ulicą (choćby do pracy). Rozmawiałem także z kilkoma innymi przechodniami, korzystającymi z tej ulicy.
Mieszkańcy STAROWIEJSCKIEJ. OPANUJCIE SIE! Wychodzicie do pracy, zostawiacie pootwierane furtki, sracie na to, czy wasz pupil pogryzie kogoś czy nie.
Nie mam nic przeciwko psom, ale takie bezmyślne podejście do sprawy, uważam za obiaw braku mózgu!!!
Masz psa, to dbaj o niego. Zamykaj furtkę za sobą, a nie jeden z drugim, ychodzi sobie, a piesek lata po chodniku prze domem. Ludzie muszą potem zasówać slalolem z jednej strony ulicy na drgą (żeby omijać domy, w których właściecie często zapominają zamknąć za sobą furtkę).
I żeby nie było oznaczeń, ale są. Na bramie tabliczka "Uwaga Pies!", a brama otwarta. Idziesz i zastanawiasz z której strony wyskoczy na ciebie jakiś wilczór.
Jeszcze raz apeluję w imię wszystkich pogryzionych przez bezmógich właścicieli psów.
ZAMNIJ ZA SOBĄ FURTKĘ!!! TO CIE NIC NIE KOSZTUJE!!!
(912) Migalski nawołuje: stańmy wszyscy przy królu!
(4) Jamal wystąpi w After Dark Brooklyn
(7) Rusza wyścig o fotel prezesa Przedsiębiorstwa Komunalnego
(21) Brzezie: wniesiono relikwie św. Rity
(1) Hyperinsulinaemia cross-walls inguinal swapping wish.
(1) Also allowing budgets writing, biceps, deafness.
(1) Diaphragms merchant tumours; drop mimicking ring.
(1) Są biegi, w których wygrywa ostatni...
(2) G. Lenartowicz wstrząśnięta retoryką PiS i "warcholstwem"
(1) Kto ma posprzątać mieszkanie po zmarłym?
(13) Nie przestrzegają zakazów. Co na to straż miejska?
(13) W ramach ustawy PiS dotyczącej aborcji
(30) Zyhdi Cakolli - Przyjaciół nazywał braćmi
(4) Nawet w Dniu Święta Zmarłych nie wolno tam zaparkować!
(540) Dlaczego dezorganizuja Polskie Panstwo? Kim są?
(2) Pobieranie opłat za parkowanie w soboty jest n i e l e g a l n e !
Ilość komentarzy: 133599
Ilość tematów: 14459
Ilość odsłon od 20.08.2008: 44767034
Jaki dzisiaj mróz. Czy kogoś to rusza? Na dodatek furtkę zamknęli i nie ma jak się wybiegać żeby się rozgrzać. Po prostu pierwszy zimny weekend. Auu !!!