29 Grudnia 2016, imieniny Dawida Tomasza Dominika
Strona GlownaPolecaneLista użytkownikówPortalLogowanie
Dyskusja (5145): Biskup opolski nie wyraża zgody na dalsze działanie Odnowy w Duchu św. Strony: 1 … 164 165 166 167 168 … 206Dodaj komentarz
~h_piotr (2010-10-20 19:58)
Ocena: 0 + | - Cytuj

Mam pewną propozycję i jestem ciekaw Waszego zdania. Ten wątek nie został stworzony do poruszania takich tematów jakie są tu poruszane. To forum nie gwarantuje ochrony przed podszywaniem się za kogoś innego. Wiele osób czyta to forum, ale nie bierze udziału w dyskusjach z różnych powodów. Moja propozycja jest taka, aby stworzyć osobną stronę, na której bedzie można umieszczać świadectwa osób, które będą chciały się podzielić swoimi doświadczeniami. Umieścić na niej forum dyskusyjne dotyczące tematów poruszanych w tym wątku. Jakie są Wasze propozycje, co spowodowałoby abyście nie byli tylko biernymi czytelnikami? Myślę, że najwyższy czas skończyć z tą partyzantką. Nie zapala się przecież światła aby go stawiać pod korcem. Ja się nazywam Piotr Hołyński i czekam na wasze uwagi pod adresem piotr.holynski(to-wytnij)@gmail.com
Pozdrawiam wszystkich czytających to forum.

~brat FUGA (2010-10-20 15:35)
Ocena: 0 + | - Cytuj

PS miało być bożek przez małe b

~brat FUGA (2010-10-20 15:34)
Ocena: 0 + | - Cytuj

...Znacie kogoś, kto stamtąd odszedł i mówią tam o nim dobrze?
Wszystko okazało się inaczej niż zakładałem : przypięto mi odpowiednią łatkę, odradzano ludziom ze mną kontaktu, "wartościowi ludzie" milczą, pewnie dawno mnie wykasowali z pamięci telefonu.
Scenariusz jest zawsze podobny...

Nie ma takiej osoby ponieważ to oznaczałoby że ich Bożek "Norbert" i animatorzy stracili światło. Odchodzą tylko oszuści i kłamcy. Zostaje "elita Jezusa" hehe, tylko najlepsi z najlepszych, najpokorniejsi z pokornych hehe, w moim przypadku zakazano kontaktu (nie odradzano, tylko zakazano). Telefonów nie kasowałem, co jakiś czas dzwonią ci co odchodzą więc Chwała Panu! Scenariusz jest ten sam we wszystkich sektach.

~z kur... wycięty (2010-10-20 12:27)
Ocena: 0 + | - Cytuj

Cechy charakterystyczne grupy „zdrowej”.
Twoje pytania zostaną wysłuchane bez osądzenia i otrzymasz odpowiedzi. Otrzymasz również wszelkie informacje na temat finansów i wydatków, także z niezależnych od grupy źródeł.
Nie ma autorytarnej struktury, decyzje zapadają demokratycznie, a kierownictwo ponosi odpowiedzialność przed członkami za wszelkie błędy.
Lider przyznaje się do błędów i akceptuje konstruktywną   krytykę.
Nikt nie zakazuje kontaktów z byłymi członkami.
Nikt nie utrudnia komunikacji z rodziną, tworzenia spontanicznych przyjaźni.
Nikt nie manipuluje strachem i poczuciem winy.
Ceni się krytyczne uwagi, gdyż one pomagają w rozwoju grupy.
Grupa nie uzurpuje sobie miana jedynego źródła wiedzy o świecie, ceni dialog i wolną wymiany idei.
Szanowana jest indywidualność członków.
Każdy ma prawo w każdej chwili zrezygnować z członkostwa, będzie to przez innych uszanowane.

~z kur... wycięty (2010-10-20 12:26)
Ocena: 0 + | - Cytuj

Cechy charakterystyczne destrukcyjnej grupy kultowej.
Nieograniczona władza przywódcy.Lider ma możliwość nieograniczonej ingerencji w życie członków. Jego decyzje są zawsze obowiązujące jest postrzegany jako nieomylny. Sam nie musi przed nikim odpowiadać za swe czyny. Czasem przywiązuje się liderowi moce nadludzkie
Brak tolerancji dla krytycznych pytań.Każda próba kwestionowania czy zadawanie krytycznych pytań jest określane przez członków grupy jako ”prześladowanie”. Grupa (lider) ma zawsze rację, jest w posiadaniu wyłącznej prawdy, nikt więc nie ma prawa do krytyki.
Nie ma uzasadnionego powodu by odejść.Członkom nie wolno kontaktować się z tymi, którzy opuścili grupę. „Byli” w opinii wyznawców popełnili błąd lub zostali opętani przez zło. Są „nieczyści”, nie wolno z nimi rozmawiać, trzeba zerwać kontakt, nawet jeśli to członkowie najbliższej rodziny.
Grupa jest źródłem wszelkiej wiedzy o świecie.Wyznawcom nie wolno czytać innej literatury niż pochodząca z grupy, w szczególności opracowań krytycznych. Grupa (lider) ma pełną wiedzę o „prawdzie”, żadne inne sposoby odkrywania wiedzy nie są akceptowane.
Brak społecznej kontroli finansów.Nie ujawnia się budżetu, nie ma nad nim żadnej zewnętrznej kontroli. Pozyskiwanie pieniędzy jest jednym z głównych zadań członków, jest traktowane jako misja religijna. Przeciętny wyznawca nigdy nie dowie się, na co przeznaczono zdobyte przez niego pieniądze

~z kur... wycięty (2010-10-20 12:24)
Ocena: 0 + | - Cytuj

Kontrola informacji w destrukcyjnych sektach oznacza także istnienie różnych poziomów "prawdy". Inna jest doktryna "oficjalna", inna na "wewnętrzny użytek". członkom. W grupach stosuje się hierarchię dostępu do wiedzy. Osoby, które stoją niżej w hierarchii nie mają wstępu na niektóre seminaria..Członkowie sekty są głęboko przekonani, że oficjalna doktryna nie kłamie, a jedynie nie ujawnia całej prawdy. Przebywając w środowisku, w którym prawda jest wartością względną, człowiek staje się niemal całkowicie niezdolny do obiektywnej oceny sytuacji. Jeśli ma jakieś wątpliwości, mówi się mu, że nie dojrzał jeszcze do tego, by poznać całą prawdę
Kontrola informacji
W wielu sektach o charakterze totalitarnym główne źródło informacji stanowią publikacje sekty. Kontroli podlegają także rozmowy członków sekty. Nie wolno im dzielić się krytycznymi uwagami na temat przywódcy, doktryny czy metod działania organizacji. Muszą natomiast szpiegować się nawzajem; pożądane jest także donosicielstwo. Nowicjusze mogą ze sobą rozmawiać tylko w towarzystwie starszego członka sekty, występującego w roli przyzwoitki. Co najważniejsze jednak, nakazuje się wyznawcom, aby unikali kontaktów z byłymi członkami sekty i ludźmi nastawionymi do niej krytycznie. Słowem powinni stronić od tych, od których mogliby dowiedzieć się najwięcej.
Informacje poddawane są na ogół ścisłej selekcji, co sprawia, że członkowie sekty są wciąż niedoinformowani. W większych grupach mówi się im najczęściej tylko tyle, ile "powinni wiedzieć", by dobrze wykonywać swoje obowiązki

~z kur .... wycięty (2010-10-20 12:23)
Ocena: 0 + | - Cytuj

Tym samym wyznawcy w jednym miejscu nie mogą wiedzieć o ważnych decyzjach, publicznych wystąpieniach czy dyskusjach, które gdzie indziej wywołały zamieszanie w życiu sekty
Technika wyciszania myśli polega na tłumieniu w sobie wszelkich wątpliwości (tzw. Negatywnych myśli) na temat grupy lub jej przywódcy/przywódców. Członkowie destrukcyjnych sekt potrafią dobrze tą technikę opanować. W efekcie próba bezpośredniej krytyki ich organizacji i/lub przywódców powoduje automatyczne zamknięcie umysłu. Osoba taka po prostu nie chce słuchać takich rzeczy. W niektórych sektach wyciszanie myślenia wspierane jest dodatkowymi technikami: mantrowaniem, modleniem się innymi językami, intensywną modlitwą itp. Polega na kontrolowaniu i manipulowaniu emocji poprzez strach i poczucie winy. Poczucie winy jest najistotniejszym czynnikiem sprzyjającym wyrabianiu postawy konformistycznej i wymuszaniu uległości. Osoba, która ma sobie ciągle coś do zarzucenia, nie będzie miała odwagi aby się buntować, stąd destrukcyjne sekty dbają o to, aby człowiek żył w ciągłym poczuciu winy. Jeśli chodzi o strach, to jest on używany w celu wzmocnienia więzi z grupą. Kreuje się wizerunek zewnętrznego wroga, który zagraża członkom sekty

~Święci czy Nie? (2010-10-20 09:09)
Ocena: 0 + | - Cytuj

Ja tak samo przez lata myślałem : nie odchodzę, bo ludzie są wartościowi, bo chciałbym odejść z twarzą a nie z przypiętą łatką, że jestem taki, taki, taki........
Znacie kogoś, kto stamtąd odszedł i mówią tam o nim dobrze?
Wszystko okazało się inaczej niż zakładałem : przypięto mi odpowiednią łatkę, odradzano ludziom ze mną kontaktu, "wartościowi ludzie" milczą, pewnie dawno mnie wykasowali z pamięci telefonu.
Scenariusz jest zawsze podobny i dochodzę do wniosku, że tak to ma być i z tymi ludżmi nie da się za bardzo w zgodzie rozstać, oczywiście bez generalizowania.
Co do animków to oczywiście nie wszyscy korzystają z profitów, oj nie. Na to trzeba sobie zasłużyć. Większość ma za zadanie pobierać i przekazywać wyżej koperty, co też z gorliwością czynią. Profity otrzymują wybrani, których krąg się stale powiększa. Zasada jest taka, czym bliżej koryta tym wisza dotacja, tak jak w świecie. Z resztą standardy światowe skutecznie wypierają te biblijne, włącznie z rozwodami i coraz powszechniejszym wręcz nakłnianiem ludzi do rozwodów. Jak apostoł się rozwiódł, ta taki jest standard!

~że zacytuję... (2010-10-20 00:52)
Ocena: 0 + | - Cytuj

NM powinien zostać ... SAM !

~Santi (2010-10-19 21:12)
Ocena: 0 + | - Cytuj

Człowieku, który piszesz do Święci czy Nie,
pod adresem [email protected] znalazłem ludzi, którzy bezinteresownie mi pomogli w znalezieniu miejsca dla wzrostu i którzy pomagają mi w pozbieraniu się z dołka. Wiesz mogę do nich napisać o swoich rozterkach i nie otrzymuję "gotowców", ale piszą mi: ja zrobiłem tak i tak mi to pomogło, a mój przyjaciel zrobił tak. Zdarza się, że czasami nie mają nawet rady dla mnie, ale tak naprawdę to o to mi czasami wcale nie chodzi. Wiesz, facet z którym piszę (może być pastorem, chociaż pisze, że nie jest to jego powołanie) nie ukrywa, że czasami mnie nie rozumie, ale cieszę się, że jest i chce mnie wysłuchać. Nasze animki zawsze wiedzieli wszystko i to najlepiej (ponoć im D. Św. daje światło do naszego życia), a tutaj facet pisze mi, że objawienia prorockie w takich przypadkach zdarzają się bardzo rzadko. Mówi, że D. Św. nie jest plotkarzem i nie obnaża naszej nagości przed braćmi, bo nie jest sadystą. On pisze, że Bóg jest zainteresowany każdym swoim dzieckiem i jeśli ma mu coś do powiedzenia, to robi to w cztery oczy. To mnie przekonuje. Nie chciałbym, żeby mój tato zwracał mi uwagę przez moich krewnych czy znajomków. Podoba mi się, że jest ta strona. Nie wiem czy pójdę jeszcze do jakiegoś kościoła, chociaż dzięki nim poznałem fajnego pastora, ale cieszę się, że znalazł się ktoś, kto o nas pomyślał. Pomyśl o tym. A co do tzw. przyjaciół, to olej takich, którzy oleją Cię po odejściu. Jeśli tak zrobią, to znaczy, że tylko nazywali przyjaźnią coś, co nigdy nią nie było, ale było formalnym wypełnianiem prawa wspólnoty. Przeczytałem kiedyś, że przyjaciel to ten, kto zna twoje każde świństwo i nadal nie przestaje cię kochać. Pomyśl otym.

~uciekaj3 (2010-10-19 20:45)
Ocena: 0 + | - Cytuj

We wspólnotce jest już taka jazda, że ja pierdziu!! To co tutaj piszecie, to jest pikuś!

Kazali u was *** kozy? Czy może znowu zaczęły się proroctwa: "hordy demonów atakują wspólnotę, musimy stanąć ramię w ramię żeby ewangelia była głoszona"? itp.

~brat FUGA (2010-10-19 16:12)
Ocena: 0 + | - Cytuj

Muszę zawołać do Pana. Co robić. Przyznam że trochę mam stracha powiedzieć animatorowi że nie będę dawał dziesięciny, bo jak mnie wywalą to stracę kontakt z ludźmi których znam, a są bardzo wartościowi. Pozdrawiam Was

Masz okazję teraz  sprawdzić ile jesteś warty we wspólnocie. O Twojej  wartości decyduje kwota dziesięciny i ilość zwerbowanych nowych członków oraz twój udział w tworzeniu sztucznego tłumu (czyli uwiarygadnianie spotkań) Jak myslisz ile jest warty przyjaciel który kabluje na ciebie animatorowi? Po co animator namawiał cię do zaprzyjaźnienia się z Heńkiem? Każdy ma swojego anioła. Jak odejdziesz to dowiesz się ilu miałeś prawdziwych przyjaciół. Być może pojawi się jakiś brat z dyktafonem na szczerą rozmowę. Ludzie są najbardziej wartościowi są jak są wolni. Nowe przymierze nie wymaga od nas dawania dziesięcin. Polecam: http://www.ulicaprosta.lap.pl/nowastron … rticleId=3

~brat FUGA (2010-10-19 16:00)
Ocena: 0 + | - Cytuj

Przy takiej fali odejść ze wspólnoty doktora można spodziewać się tylko jednego:...
"agresywnego" werbowania, zresztą jak zwykle nasilonego w tym okresie, szczególnie na uczelniach wyższych.  Każdy kto jeszcze został ma za zadanie werbować, werbować, werbować... bo czas mało. Myle się? W normalnej wspólnocie "z problemami" lider zawiesza ewangelizację do czasu zrobienia porządków, natomiast  w sektach liczy się czas...

~do Święci czy Nie (2010-10-19 14:40)
Ocena: 0 + | - Cytuj

Powiem tak że jest mi w to trudno uwierzyć . Pamietam wspólnotę gdzie jeden drugiemu pomagał z serca bez żadnych problemów. To był piekny czas. Miałem radość w sercu jak mogłom komuś pomóc. Teraz jest inaczej. Znam osoby które potrzebują pomocy nawet nie finansowej, ale materialnej (meble, pralka itp.) Smuci mnie to że piszecie o takich rzeczach. Jeden nie jest animatorem i życie go po dupie bije, a inni korzystaja. Muszę zawołać do Pana. Co robić. Przyznam że trochę mam stracha powiedzieć animatorowi że nie będę dawał dziesięciny, bo jak mnie wywalą to stracę kontakt z ludźmi których znam, a są bardzo wartościowi. Pozdrawiam Was

~... (2010-10-19 14:33)
Ocena: 0 + | - Cytuj

Chyba trochę za brdzo generalizujecie. Wszyscy animatorzy dostają kasę? Wspołnota to dla mnie czas daleko przeszły. Za mojej tam bytności słyszało się coś o pożyczkach na mieszkania, auta, otwieranie firm, ale to dotyczło nie całej wspólnoty, nawet nie całego grona animków ( jak ładnie piszecie ), ale wybranych,szczególnie lubinych, bo i w tym gronie byli równi i równiejsi. Zawsze łatwiej mieli ci zafascynowni szefem, nie zadający pytań itd. I jeszcze takie upomienie dla was martwiących się o tę kasę. To parafraza z waszego animka ( fajnie brzmi prawie jak muminek ). Na pytanie o kasę właśnie animek odpowiada; to w końcu kasa Boga to niech On się o nią martwi. Czyli to nie wasz problem, hi, hi wy tylko składajcie dzisięcinę. Nie mogę uwierzyć w to co tu jest pisane. Bardzej niż kasa smuci mnie fakt niszczenia psychiki i duchowości młodych ludzi.
do pytajnik ; tak ten pan z Krapkowic, to poważny animek, na tyle poważny, że sterowany z tylnego fotela miał podporządkować Krapki szefowi z Racka. No cóż, nie wyszło, teraz trzeba żyć w Raciborzu.

~pytajnik (2010-10-19 13:34)
Ocena: 0 + | - Cytuj

Tomasz Sz. z Krapkowic. Przyjechał uczyć matematyki... czy to jakiś poważny animator?

~Hodu (2010-10-19 12:21)
Ocena: 0 + | - Cytuj

We wspólnotce jest już taka jazda, że ja pierdziu!! To co tutaj piszecie, to jest pikuś!

~Święci czy Nie? (2010-10-19 09:13)
Ocena: 0 + | - Cytuj

Wyróżnienia otrzymali dyrektorzy - Halina Wyjadłowska (MOW), Elżbieta Biskup (MDK), Danuta Hryniewicz (PPP), Ewa Konopnicka (ZSS) Bożena Chudzińska- Latacz (ZSZ) Sławomir Janowski (ZSM) i Andrzej Brzenczka (CKU) oraz nauczyciele - Marzena Kacprowicz, Grażyna Strózik, Teresa Kachel, Krystian Łyczek (wszyscy ZSO nr 1), Jolanta Nowak, Aleksandra Kędzierska, Bogumiła Bąk (ZSO nr 2), Piotr Kalus  na tym zdjęciu z rozdania wyróżnień siedzi bezpośrednio za................. przewodniczącym rady powiatu!http://www.raciborz.com.pl/fotorelacja1607.6.html

~st (2010-10-19 07:23)
Ocena: 0 + | - Cytuj

Można też zapytać nauczyciela wyróżnionego w tym roku przez starostę ile dostał na zakup krakowskiego mieszkania... Myślą, że w początkowych latach wspólnota była naprawdę nastawiona na głoszenie Dobrej Nowiny, ale kiedy okazało się, że przy okazji można mieć profity, zaszczyty, kierownicze stanowiska, władzę polityczną, firmy, itp, to zająto się właśnie tym.

~st (2010-10-19 07:00)
Ocena: 0 + | - Cytuj

A ja mogę powiedzieć kto udziela pożyczek. Np najlepsza animatorka kultury w listopadzie 2003 kilkudziesięciu osobom udzieliła "pożyczki"  ( po ok. 9 tys. każdej ! ) na pokrycie strat firmy. Na jej założenie pożyczkodawcą był niedawny lider wspólnoty modlitewnej, która się samorozwiązała :). Tu kwoty sięgają ok. 15 tys dla każdego (wrzesień 2001).

~Święci czy Nie? (2010-10-19 04:46)
Ocena: 0 + | - Cytuj

Ty stamtą wiej , a nie zastanawiaj się czy im kasę dawać. Wspólnota idzie w taką stronę, że i tak większość z Was za jakiś czas będzie się stamtąd ewakuować i to w podskokach. Z tą jednak różnicą, że będziecie tak wypłukani duchowo, że na długo, długo was to odstraszy od szukania jakiejkolwiek społeczności wierzących. Nazywam to próżnią lub apatią duchową. Ponadto jeszcze sporo lat będzie w Tobie tak silne sekciarskie myślenie, że uwierz mi, czas tam spedzony pracuje tylko na Twoją niekorzyść!

~Święci czy Nie? (2010-10-19 04:37)
Ocena: 0 + | - Cytuj

Jakbym Ci powiedział, kto z animatorów, ile i na co dostał to byś się mocno zszokował! Nie jest to raczej miejsce, żeby rzucać kwotami i nazwiskami. Widziałem też ludzi w prawdziwym dołku finansowym, którzy jedyną zapomogę jaką dostali to była zrzutka ludzi z herbatki, ale też niezbyt wielka i raczej jednorazowa, bo wiadomo, nikomu się dzisiaj nie przelewa. Jakbym Ci powiedział że niektórzy animatorzy dostają nawet kilkaset! tysięcy, a tak niestety jest, to czy jesteś w stanie w to uwierzyć?

~Santi (2010-10-18 21:20)
Ocena: 0 + | - Cytuj

Jestem byłym i nawizałem kontakt na ten adres [email protected] . Znalazłem odpowiedzi na swoje pytania. Ten Veritas to chyba jakiś pastor, ale całkiem inny niż te nasze animki. Pomógł mi zrozumieć i podjąć decyzję. ODCHODZĘ.
Rozmawiałem z tym pastorem, którego mi poleciłeś i byłem u niego w niedzielę. On nie wie kim jesteś, ale pozdrawia ciebie.
Narka bracie.

~do Święci czy Nie (2010-10-18 16:25)
Ocena: 0 + | - Cytuj

Jesteś pewny że ta kasa idzie na potrzeby animatorów. Pytam bo jeśli tak to nie będę dawał i już.

~%% (2010-10-18 08:55)
Ocena: 0 + | - Cytuj

Podział jest taki:
- dziesięcina idzie na potrzeby i tak bogatych animatorów  - liczona w  grubych tysiącach.
- jałużna idzie na biednych, potrzebujących braci, góra parę stówek, czyli "co łaska" i to raczej jako jednorazowa zapomoga.\                                                                                                                                                                                            no i od każdejkoperty jeszcze te OBOWIĄZKOWE 2 % dla ,,Karbowego,, ...

Dodaj komentarz
Strony: 1 … 164 165 166 167 168 … 206
szukanie zaawansowane
Dodaj nowy temat
Logowanie
Ostatnio dodane komentarze
Najdłuższe dyskusje
Ostatnio dodane w tym dziale
Najczęściej komentowane (ostatnie 60 dni)
Najaktywniejsi zarejestrowani komentatorzy
Statystyki
Katalog