Środowisko raciborskich artystów (muzyków, plastyków, aktorów), postanowiło zorganizować happening - imprezę pt. "Dla wszystkich starczy miejsca pod wielkim dachem nieba".
zobacz artykułStary, czy ktoś na tę imprezę ciągnie Cię siłą? Czy ktoś płaci za nią z Twoich podatków? Czy ktoś urządza ją pod Twoim ogródkiem? Czy impreza jest dotowana z kasy urzędu? Jeśli nie, to po prostu nie przychodź i po sprawie! Jest tyle innych pięknych miejsc, gdzie można się podziac w czwartek o 16.30! Jeśli nawet 10 ludzi ma ochotę sie spotkac na Rynku, zagrac kilka kawałkow, odegrac skecz, zobaczyć fire-show, pokazac kilkanaście slajdów, posluchac muzyki... to jest to ich święte prawo. Z Domu Kultury własnie sie wyprowadzamy (w zasadzie to nas wyprowadzono), nie zużyjemy więc Twojego (podatnika czy urzednika) prądu ani papieru toaletowego, a do raciborskiej Agory mamy takie samo prawo jak wszyscy inni. Po co więc Twoje nerwy? Nie zjadaj się sam jadem i nienawiścią bo to niezdrowe, od tego sie siwnie, łysieje i napina mięście karku. A po co to komu... ;)
Jak zwykle szykuje się wielka artystyczna „Kupa a la Wacławczyk”, główne danie z lokalnego artystycznego menu, czyli byle dużo, byle głośno, a wszystko z jednego worka. Jednym słowem wielkie „artystyczne” bezguście, a wszystko bez smaku i niestrawne. Jedyną publiką tej całej żałosnej maskarady będą marznący na mrozie straganiarze z kiermaszu świątecznego no i sami oczywiście „licznie” zgromadzeni nierozumiani przez społeczeństwo i polityków tzw. artyści i społecznicy. Żenada.
(912) Migalski nawołuje: stańmy wszyscy przy królu!
(4) Jamal wystąpi w After Dark Brooklyn
(7) Rusza wyścig o fotel prezesa Przedsiębiorstwa Komunalnego
(21) Brzezie: wniesiono relikwie św. Rity
(1) Hyperinsulinaemia cross-walls inguinal swapping wish.
(1) Also allowing budgets writing, biceps, deafness.
(1) Diaphragms merchant tumours; drop mimicking ring.
(1) Są biegi, w których wygrywa ostatni...
(2) G. Lenartowicz wstrząśnięta retoryką PiS i "warcholstwem"
(44) "Die Deutsche Stimme aus Ratibor"
(1) Wystawa ptaków i gryzoni w Tworkowie
(15) Norbert Mika o rozwoju gospodarczym Raciborza
(1) Spektakl "Single po japońsku" w RCK-u
(1) Spektakl komediowy wszech czasów - Mayday w Raciborzu
(1) XII Festiwal Pieśni im. Stanisława Moniuszki w RCK
(1) Odział Zamknięty gwiazdą "Pożegnania Lata" w Radlinie
(1) Andrzej Poniedzielski w styczniu zawita do Raciborza
Ilość komentarzy: 133599
Ilość tematów: 14459
Ilość odsłon od 20.08.2008: 44636153
W przedmowie do polskiego wydania “Netokracji” Edwin Bendyk zastanawia się nad przyczynami dobrej passy San Francisco czy Austin i upadku Pittsburgha, mimo że to w Pittsburghu działa jedna z najlepszych uczelni na świecie. Bendyk uważa, że nie wystarczy wykształcić, należy jeszcze odpowiednią kadrę “utrzymać na miejscu. […] Absolwenci wyjeżdżają z Pittsburgha, bo wolą mieszkać, pracować i rozwijać się gdzie indziej. Gdzie? W miejscach atrakcyjnych kulturowo, otwartych, tolerancyjnych, sprzyjających różnorodności, odmienności tak charakterystycznej dla ludzi twórczych i innowacyjnych.”