Już dziś, w piątek 1 lutego o godz. 18.00 w RCK, przy ul. Chopina 21 Nowy Teatr ze Słupska, którego dyrektorem jest raciborzanin Zbigniew Kułagowski, wystawi "Skrzypka na dachu".
zobacz artykułTen "facet" przybył wraz z mieszkańcami Anatewki. W Raciborzu pewnie też mamy swojego "skrzypka na dachu". Ale chyba nie bardzo o niego dbamy. Zachowujemy sie tak jakby go wcale nie było. A to on właśnie jest tym spoiwem łączącym wielorakość Naszych punktów widzenia na różne sprawy. To on jest rozjemcą zwaśnionych stron. To on dopinguje Nas do właściwych działań dla dobra społeczności np. społeczności Raciborza. A przynajmniej dopingować powinien.
nurtuje mnie pytanie ,jak ten facet wlazł na dach i po jaką cholerę.
Skrzypek na dachu sprzedał sie rzeczywiście fantastycznie. Spektakl świetny. Brawa dla orkiestry.
Czy ktoś w Raciborzu może podać przykład, aby na trzy tygodnie (21 dni)przed spektaklem były wykupione wszystkie bilety? Ten spektakl przyćmił wszystkie inne tego typu imrezy w ciągu ostatnich kilku, a może więcej lat.
Aktorzy z całą pewnością śpiewali na bierząco i na rzywo !!! Dórzo zdrowia dla mózyka. A jak Twoje instómenty? Bardzo skżypią?
Witam, osobiście grałem w orkiestrze podczas tego spektaklu. Nie było żadnego playbacku. Aktorzy śpiewali na bierząco. Dowód - tonacje niektórych piosenek były niższe, bardziej naturalne do ich głosu. Pozdrawiam.
Po co dawać sprawozdanie z czegoś co było dobre. Jeszcze coś dobrego się by o Lenku napisało, a to nie wypada.
przez chwile przeszło mi na mysl, że to co spiewają idzie jakby z playbacku, ale to wina mikrofonow i nagłośnienia, bo playbacku na pewno nie było. Zresztą gratulacje dla orkiestry i Zespołu, za dobre zgranie i udany musical!! Teraz czekamy na Kraine Uśmiechu w gliwickim wykonaniu:))
Interesujące dlaczego na portalu nie znalazło się żadne "sprawozdanie" ze spektaklu? Czyżby portal nie był na bieżąco z tym co się dzieje w mieście??
to ciekawe, ze ktos podaje przyklad zony rzeznika- fruma sary,bo to wlasnie tu niedowiarkowie mogli przekonac sie,ze wszystko idzie na zywo.aktorka przez dym(ktorego na probach nie puszczano)nie widziala dyrygenta,nie "weszla" i opuscila cala pierwsza fraze piosenki.aktorzy mieli mikroporty-stad roznica glosu w mowie i spiewie.no,ale trzeba miec troche dobrej woli,zeby to zrozumiec.dziekuje tym,ktorzy tak cieplo nas przyjeli.zdecydowana Was wiekszosc!!!
mialem ten zaszczyt byc na scenie czlonkiem chóru wspomagajacego aktorow. nie podejmuję polemiki z tymi, ktorzy pisza, ze sie im przedstawienie nie podobalo- maja do tego prawo. ale nie przepuszcze tym, ktorzy twierdza, ze spiewano z playbacku... no niech mi ten ktos wjasni jak to mozliwe spiewac z playbacku z orkiestra w kanale? to znaczy, ze aktor jest z tasmy a muzycy pod to podgrywaja? a moze wszystko jest nagrane, a orkiestra jest dla picu?
drodzy forumowicze nie bylo zadnego playbacku spiewali do mikroportow i dlatego moze taki efekt z glosnikow bylo slychac a ze niektorzy aktorzy po prostu potrafia spiewac to tylko pozazdroscic. w tym spektaklu w slupsku oczywiscie nie zawsze gra orkiestra i jest muzyka z playbacku ale spiew nigdy (nie sa to az takie gwiazdy zeby sie podrasowywac)
NIE BYŁO ŻADNEGO PLAYBACKU!!! Nie można przecież śpiewać z taśmy do akompaniamentu orkiestry. Widać, że "znawcy" się wypowiedzieli. A spektakt świetny. Brawo Słupsk!
pełny playback ( bo nie był podkładany jednocześnie głos artysty )był w 3 miejscach:solo młodego krawca i dwukrotnie -duch byłej żony rzeźnika
do homo .... jesteś taki wymagający .a chodzisz na to co ci zaproponuje Rciborski Dom Kultury ,więc mija się to trochę z celem jaki sobie sam stawiasz -wygurowane ambicje chowasz jednak w kieszeń i godzisz sie tym samym na to co ci sie zaproponuje ,trochę mnie to smieszy ....
Jak Ty tam słyszałeś jakieś półplaybacki (nieznośne jak napisałeś...) to raczej wogóle nie powinieneś się wypowiadać w tym temacie bo Twój słuch widać jest BARDZO ograniczony... POZDRAWIAM!!!
Po co to zamieszanie, nie można normalnie ? Spektakljak każdy: zamawiasz, płacisz, sprzedajesz bilety i ok. Jak Raciborzanie będą chcieli kupować bilety za stosowną cenę to i z La Scali przyjadą. Normalna robota akwizytora kultury. Co innego gdyby to artyści RCK, wtedy byłoby czym się chwalić i o czym gadać.
Pierwsze wystąpienie pani dyrekto RCK przed spektaklem zwiastowało całkowitą plajtę, ale aktorzy zrobili swoje, było ładnie. Więcej takich i podobnych przeżyć racz nam dać pani dyrektor ograniczając swoje wystąpienia do minimum.
(912) Migalski nawołuje: stańmy wszyscy przy królu!
(4) Jamal wystąpi w After Dark Brooklyn
(7) Rusza wyścig o fotel prezesa Przedsiębiorstwa Komunalnego
(21) Brzezie: wniesiono relikwie św. Rity
(1) Hyperinsulinaemia cross-walls inguinal swapping wish.
(1) Also allowing budgets writing, biceps, deafness.
(1) Diaphragms merchant tumours; drop mimicking ring.
(1) Są biegi, w których wygrywa ostatni...
(2) G. Lenartowicz wstrząśnięta retoryką PiS i "warcholstwem"
(44) "Die Deutsche Stimme aus Ratibor"
(1) Wystawa ptaków i gryzoni w Tworkowie
(15) Norbert Mika o rozwoju gospodarczym Raciborza
(1) Spektakl "Single po japońsku" w RCK-u
(1) Spektakl komediowy wszech czasów - Mayday w Raciborzu
(1) XII Festiwal Pieśni im. Stanisława Moniuszki w RCK
(1) Odział Zamknięty gwiazdą "Pożegnania Lata" w Radlinie
(1) Andrzej Poniedzielski w styczniu zawita do Raciborza
Ilość komentarzy: 133599
Ilość tematów: 14459
Ilość odsłon od 20.08.2008: 44771029
W październiku Jastrzębie Zdrój i Radlin zapraszają Teatr ze Słupska i Raciborską Orkiestrę Kameralną do wystawienia Skrzypka na dachu. Jest okazja aby powtórzyć ten spektakl ponownie w Raciborzu.