To się ciesz że SM do tego zgłoszenia przyjechała, możesz Ty i oni jedynie ładnie go poprosić o wykoszenie chabaziorów, bo nie ma żadnego przepisu regulującego tę kwestię.r

A co cię interesują chaszcze sąsiada? Twoja działka czy jego? Jak ci się to wielce nie podoba to kup sobie drewniane zasłony i postaw wzdłuż płotu albo sobie zasadz liguster Najgorszy sąsiad to taki jak ty  zawsze wscibia nos gdzie nie powinien.Gdyby cię ten sąsiad truł bo spalałby to co nie trzeba to wtedy możesz mieć do niego pretensje i wzywać straż a od jego działki się odczep.

Mój sąsiad ma na swojej działce cały rok 2m chaszcze i jak dzwoniłem do straży miejskiej to przyjechali i powiedzieli że nie mają przepisów żeby go zmusić do skoszenia. Po co takie głupoty piszą i tak nic nie zrobią