29 Grudnia 2016, imieniny Dawida Tomasza Dominika
Strona GlownaPolecaneLista użytkownikówPortalLogowanie
Artykuł
2005-10-07 00:00:00 Przedszkola

3 października gościliśmy - nie po raz pierwszy - aktorów Teatru " Skrzat " z Krakowa. Zaprezentowali oni dzieciom przedstawienie edukacyjne pt. " Z kulturą na Ty ".

zobacz artykuł
 
reklama
Dyskusja (68): Z kulturą na Ty Strony: 1 2 3Dodaj komentarz
~anty-Frączek (2005-10-09 21:19)
Ocena: 0 + | - Cytuj

A teraz coś z innej beczki: nie wiem jak Wy ale mnie zrobiło się strasznie wstyd gdy w TV Katowice i TVP2 mówiono o incydenie z nietrzeźwym członkiem komisji wyborczej. Wstydzę się tego, że ktoś taki nieodpowiedzialny przyprawił opinię o wyborach w Raciborzu na całą Polskę!. Bardzo żałosne!!!

~anty-Frączek (2005-10-09 21:05)
Ocena: 0 + | - Cytuj

Przepraszam ale zjadłem bardzo istotny wyraz NIE. Ma być"PWSZ to nie uczelnia kolesiów..."

~anty-Frączek (2005-10-09 21:03)
Ocena: 0 + | - Cytuj

Do jednegozwielu: PWSZ to uczelnia kolesiów ale uczelnia, która nie uległa wpływowi kolesiów z UM chcących w tym mieście wszystko zniszczyć lub pomniejszyć na znaczeniu i myślę, że Ty jako sympatyk kolesiów z UM dobrze o tym wiesz. Moje uwagi dotyczące PWSZ w odróżnienu od Ciebie są uwagami a posteriori.

~tolek (2005-10-09 19:01)
Ocena: 0 + | - Cytuj

jak już wspominałem,aż tak dobrze tej sprawy nie znam. ale skoro tak dobitnie jesteś Tomaszu o tym przekonany,to pewnie masz rację.

~Tomasz (2005-10-09 17:54)
Ocena: 0 + | - Cytuj

Żeby było jasne: oba projekty powołania uczelni były konkurencyjne. Chora ambicja Markowiaka omal nie doprowadziła do tego, że nie byłoby żadnej. Bo ta prywatna to dla mnie była wielka ściema.

~Tomasz (2005-10-09 17:47)
Ocena: 0 + | - Cytuj

Otóż tolek nie wiem czy tak byłoby... Racibórz był ostatnią gminą z naszego powiatu, która zgodziła się wspomóc państwową uczelnię. Największym oponentem był Markowiak. Myślisz, że urzędnicy w ministerstwie zadecydowaliby o utworzeniu państwowej szkoły gdyby miasto ostentacyjnie (bo tak było) sprzeciwaiło się temu (wolało finansować prywatną uczelnię)? Kiedy miasto nie miało już wyjścia, radni podjęli uchwałę o opodatkowaniu się na rzecz uczelnii. Wielu to potwierdzi (np. dr Szecówka).

~Mirek.G (2005-10-09 17:43)
Ocena: 0 + | - Cytuj

Do jedenzwielu. Aby zbudować solidny dom najpierw trzeba zrobić porządne fundamenty,na tym etapie jest właśnie PWSZ i nie wytykaj im jakiś niedociągnięć bo każdy na błędach się uczy,to są dopiero ich początki więc krytykę zostw na potem.A tak na marginesie,nie wytykaj kto ma jakie wykształcenie,bo widzę że ci się w głowie poprzewracało od nauki na"WYŻSZEJ UCZELNI" NAUKOWIEC się znalazł.Popracój nad sobą,bo masz problem co do swojego MNIEMANIA,życz komuś,a będzie ci życzone.

~obserwator (2005-10-09 17:14)
Ocena: 0 + | - Cytuj

jeden z wielu - Ty sam jestes prymitywem.

~tolek (2005-10-09 16:50)
Ocena: 0 + | - Cytuj

no ja tej sprawy aż tak dobrze nie znam, więc nie wiem kto jak i za co. faktem jest, że powstałaby uczelnia wyższa. A to w jakimś(choć minimalnym stopniu) podniosłoby prestiż SRaCa. mamy dwa kina mielibyśmy dwie uczelnie. Jakoś lepiej to brzmi,nie? pozdrawiam

~Tomekp (2005-10-09 13:57)
Ocena: 0 + | - Cytuj

Mam nadzieję, że tego tekstu o PWSZ nie pisał przedstawiciel tej uczelni bo tam jest pełno błędów gramatycznych co by ją mocno kompromitowało(hehehe)

~jedenzwielu... (2005-10-09 12:49)
Ocena: 0 + | - Cytuj

Ty A-F raczej do osób z wykształceniem akademickim nie należysz. To prosty wniosek jaki nasuwa się czytając twoje wywody, których retoryka i poziom wskazywałyby raczej na zawodówkę. PWSZ to uczelnia kolesiów, a fakt że przybywa studentów nie przeczy tej tezie. Liczy sie jednak nie ilość, a jakość kształcenia, a ta pozostawia wiele do życzenia.

~anty-Frączek (2005-10-09 10:41)
Ocena: 0 + | - Cytuj

Do DM: proszę mi pokazać taką w Polsce i na świecie uczelnię, która jest wolna od "tych...narcyzów"?.I proszę tutaj nie stosować kwantyfikatora ogólnego "wszyscy"!. W każdej uczelni znajdą się osoby, które swoje wady bardzo uwidaczniają w czasie wykładów ( ale często to się zdarza w środowisku profesorskim i często się mawia , że ten czy tamten profesor jest zakręcony albo jest taki a owaki - ale muisz zrozumieć, że takie przypadki są częste w tym naukowym środowisku.Jednak studenci przybywają!!

~Tomasz (2005-10-09 09:41)
Ocena: 0 + | - Cytuj

c.d. (polecam jako ciekawostkę sprawdzić kto był w zarządzie). Sposób planowanego zlikwidowania SP4 pominę, bo był najbardziej skandaliczny.

~Tomasz (2005-10-09 09:40)
Ocena: 0 + | - Cytuj

Co do SP4: tolek "słyszałeś". Wielu ludzi słyszało to co ty. Nie znaczy to, że tak było. W odróżnieniu od ciebie znam tę sprawę szczegółowo. Nie ma tu miejsca na rozpisywanie się, jadnak podsumowując to co wiem: Prywatna szkoła wysższa w SP4 to była kotntrpropozycja ze strony Markowiaka na ideę PWSZ. Wszystko przygotowane byle jak, fundusze mocno "tajemnicze", prowadzić to miała spółka powołana do celu... budowy oczyszczalni ścieków i miała dostać w prezencie budynek z miasta (polecam c.d.n.

~DM (2005-10-09 09:29)
Ocena: 0 + | - Cytuj

A te tzw. "znane nazwiska" to zazwyczaj gwiazdki dawnego systemu, które straciły swój blask wraz z upadkiem socjalizmu. Pojawiają się tu na parę godzin w miesiącu, by nasza szkółka mogła nazywać się PWSZ.

~DM (2005-10-09 09:11)
Ocena: 0 + | - Cytuj

Ja popieram pogląd jednegozwielu. Znam tych wszytkich narcyzów z PWSZ. Zaściankowa uczelnia, marni wykładowcy. A jesli zatrudnia sie dzis młodych z dyplomami to nie wedle klucza kompetencji, ale znajomości.

~Tomekp (2005-10-09 09:02)
Ocena: 0 + | - Cytuj

Z tym, że czasy się zmieniają i ludzie poza wykształceniem chcą też czegoś innego. A raciborskie życie nocne czy dzienne prawie nie istnieje. Miasta poniżej 100 tysięcy mieszkańców nie mają szans stać się poważnymi ośrodkami akademickimi bo są po prostu nudne...

~Markus (2005-10-08 23:25)
Ocena: 0 + | - Cytuj

Jak to nie ma mocnych nazwisk?jeżeli wykładowcy śa zapraszani na rozmaite sympozja,to nic to nie znaczy?

~tolek (2005-10-08 17:32)
Ocena: 0 + | - Cytuj

a szkoda że pomysł upadł, bo studencji strasznie napędzają koniunkture. Okoliczni ludzie wynajmowaliby stancje, okoliczne sklepy i kluby też by na tym skorzystało.Centrum by trochę odżyło! a tymczasem teraz brukują tam uliczke! Fe. kolejna wielka szansa została zaprzepaszczona

~tolek (2005-10-08 17:30)
Ocena: 0 + | - Cytuj

Słyszałem,że całkiem niedawno z SP4(ul.Wojska Polskiego) chciano zrobić uczelnie wyższą. Miała powstać tam jakaś filia wyższej zagranicznej(bodajże niemieckiej)szkoły. Władze tametj szkoły chcieli wyremontować i wyposażyć ten przedwojenny budynek w nowoczesny sprzęt,miała to być europejska uczelnia ma miare XXIw. I co? Kilkoro rodziców z ulic Długiej, Solnej,Bankowej i Wojska Pol. Zbierało podpisy przeciwko temu projektowi "bo gdzie oni będą dzieci posyłać?". I pomysł upadł.

~zgadzam się z A-F (2005-10-08 16:20)
Ocena: 0 + | - Cytuj

A ile polskich uniwersytetów posiada takie "mocne" nazwiska? Jeden na pewno, można jeszcze wskazać dwa albo trzy i nie więcej. Z obserwacji wnioskuję, że szkoła osiągnęła więcej w ciągu kilku ost. lat niż uniwersytety w ciągu kilkunastu lat istnienia kierunków.

~zgadzam sie z AF (2005-10-08 16:17)
Ocena: 0 + | - Cytuj

Szkoła, może nie jest ujotem ani usiem ale dynamiki rozwoju tej uczelni w ostatnich latach uniwersytety mogą pozazdrościć. Pewnie jest sporo do zrobienia, ale pod pewnymi względami już nawet jest lepiej niz na uniwerytetach. Doktoraty "wschodnie" o niczym złym nie świadczą -  a  z roku na rok przyjmuje się coraz więcej nowych, młodych  pracownikow którzy uzyskali dyplomy w Polsce. W naszym regionie PWSZ to chyba jedna z nielicznych dobrze zarządzanych organizacji. Że nie ma "mocnych" nazwisk?

~Student PWSZ (2005-10-08 16:11)
Ocena: 0 + | - Cytuj

do jedenzwielu:Sam jesteś jednym z wielu wątpliwej jakości produktów!

~anty-Frączek (2005-10-08 13:20)
Ocena: 0 + | - Cytuj

Zaczynam nabierać przekonanie, że jesteś potajemnym miłośnikiem pewnej grupy trzymającej władzę w SRC. To, że ktoś robił doktorat w Moskwie o niczym złym nie świadczy. A jak myślisz gdzie mieli za granicą robić szlify czynni naukowo wykładowcy za czasów PRL? Przecież taki wykładowca uczący w tych czasach na państwowej(komunistycznej) uczelni nie miał szans jechać za żelazną kurtynę (bo jak jechał to już został na zachodzie)a moskiewskie uczelnie też mają swoją renomę.

~jedenzwielu... (2005-10-08 13:09)
Ocena: 0 + | - Cytuj

Nie jest tajemnicą, że spora część wykładowców naszych uczelni robiła  doktoraty i habilitacje za nasza wschodnią granicą. A w przeciwieństwie do Ciebie A-F jak o czymś piszę, to wiem o czym piszę. Sam byłem na jednym ze wszchodnich niwersytetów  widziałem jak to wyglada na miejscu.

Dodaj komentarz
Strony: 1 2 3
szukanie zaawansowane
Dodaj nowy temat
Logowanie
Ostatnio dodane komentarze
Najdłuższe dyskusje
Ostatnio dodane w tym dziale
Najczęściej komentowane (ostatnie 60 dni)
Najaktywniejsi zarejestrowani komentatorzy
Statystyki
Katalog