Niektórzy mówią, że czas leczy rany. Ja się z tym nie zgodzę. Około 120 zamordowanych w stanie wojennym.Tysiące bitych, męczonych psychicznie, prześladowanych, Tego nie da się zapomnieć. Tego po ludzku nie zapomną ci, których rodziny dotknęły tego cierpienia - felieton Ryszarda Frączka
słońce_raciborza to Ryszard F. jeśi ktoś ma jeszcze złudzenia. podobieństwo jest ogromne: oboje mają okrągłe kształty
A mi się felieton podobał. Judasz przezył wiele ale żyje. Słońce Raciborza niech świeci bo puki co jest za chmurami i coś prześwieca i niedoswieca.
Sloneczko raciborszczyzny Rycho mnie nie obchodzil nigdy. Nie lubie przepolitykowanych swietoszków . To tak jak wino zlopac a maluczkim o swieconej wodzie prawic . Zreszta AF tez mi idzie na nerwy z tym jego przemadrzaniem .na tym portalu . Jakis taki niedorobiony teolog . U Rycha wkurzyly mnie te jego oporniczki w klapie . Siedzial w tym czasie w cieplutkim domu a tacy jak my ( zolnierze sluzby zasadniczej w najjasniejszej LWP ) latalismy zmarznieci i glodni by pilnowac tego walacego sie burdelu o nazwie PRL . Ot co . Takie byly nasze przezycia w tym miodem i mlekiem plynacym kraju pod szumnym tytulem socjalistyczna ojczyzna wszystkich Polaków
Oooo... Judasz! Z Katowickiej! To już Rycha nie lubisz? Nick adekwatny...
CYTAT: "Do A-F Mialo byc o stanie wojennym a ty A-F sie tu zolodkujesz o
Fraczku . Ile miales lat w czasie stanu wojennego 8-10 Grzesiu ?"
ateraz Judasz poczytaj sobie swój pierwszy post w tym temacie. Sam pierwszy zaczął żeś sie zołądkować o Frączku a do A-F sie ciepiesz...
Jaki autor, taki przekoloryzowany stan wojenny. Biedny Rychu cierpi, że w tym okresie nie doznał prześladowań ze strony aparatu władzy. Nawet nie chcieli go wylegitymować wredni milicjanci.
Do A-F Mialo byc o stanie wojennym a ty A-F sie tu zolodkujesz o Fraczku . Ile miales lat w czasie stanu wojennego 8-10 Grzesiu ?
W czym to ciepło niby?. No nie wiem czy ma być nim wytknięcie autorwi mijanie się z prawdą. 3 lata temu po wyborach napisałem, że skoro Frączek przestaje być niejako osobą publiczną (radnym) to i ja muszę ograniczyć moje uwagi:) Jednak wszystko będzie teraz zależało od roku przed wyborami jak i wyników samych wyborów. Może to cisza przed kolejną burzą :)
A-F, albo mi się zdaje albo w Twoich ostatnich wypowiedziach o Frączku którego od wynalezienia internetu w raciborzu zwalczasz albo nawet nienawidzisz- co nawet Twoja portalowa ksywa potwierdza- pojawiła sie tak jakby nutka ... ciepła. ? odpuściłeś? Prawdziwe chrześcijanskie pojednanie czy tylko tak naświęta na zgode? Pozdr.
Jesteś pan żałosny panie autorze , i tyle w tym temacie.
Z prehistorią , to nie ma nic wspólnego, jeżeli ,, teraźniejszość '' jest taka jaka jest. Wiele osób boryka się z trudnościami niezawinionymi / najczęściej są to rodzice tych młodych ludzi/. Walczyli, żeby ich dzieciom żyło się lepiej. Nic dziwnego, że młodzi nie chcą pamietać o STANIE WOJENNYM. Młodzież /najczęściej wykształcona/, musi wyjeżdżać z kraju za pracą, ponieważ nie chce pracować w suprmarketach, ani zajmować się jakąś dystrybucją towarów firm zagranicznych, a na założenie własnej działalności gospodarczej brakuje im srodków, /unijne nie zawsze są wystarczjące, a obecne przepisy prawne nie chronią we właściwy sposób małych firm/. ICH PO PROSTU NIE INTERESUJE W TEJ CHWILI TEN MOMENT NASZEJ HISTORII. .... A zredukowane lekcje historii!!!. To, są już skutki.... lepiej przyjrzeć się przyczynom. POZDRAWIAM
Rysiu fajny nick sobie wybrałeś - "Login" - to nawet posuje do ciebie, ale żeby tak o sobie pisać to chyba jakaś choroba...
Mała poprawka do ostatniego mojego wpisu. Prawidłowo powinno brzmieć: " ..ale z pewnością nie było to (internowanie) w noc wprowadzenia stanu wojennego."
Czy to takie dziwne, że dorośli się spotykają, i że nie piją tylko herbatę?. Dzieci bawiły się w pokoju na piętrze a dorośli w swoim towarzystwie biesiadowali na dole w pokoju gościnnym. Często bywałem w Markowicach a Państwo Parzyszek odwiedzali nas (jeszcze wtedy żyła św. pamięci żona pana Parzyszka). Wiem, że był internowany jako działacz Solidarności ale z pewnością nie była to noc wprowadzenia stanu wojennego. R. Frączek, na potrzeby swojego felietonu, zaaresztował wszystkich w tą jedną noc, robiąc wielkie grono męczenników daty 12/13 grudnia.
i jak tu nie uwierzyć naocznemu swiadkowi, który latał tej pamiętnej nocy jako gówniarz między nogami starszych. Pewnie notował sobie na marginesie kolorowanki z rumcajsem co w tym czasie robią dorośli. A tak ogólnie, to Twoi rodzice pomagali osuszać gospodarzom te zapasy 'rozgrzewacza'? Mając w tym trudnym czasie dziecko pod opieką?żeby chociaż sylwester, ale tak bez okazji /no chyba że imieniny abo urodziny, to przepraszam/. Czepiać się nie chcę, ale cos mi się widzi że ktoś się pod oryginalengo A-F podszywa, albo dentysta usunąłzęby jadowe
Czy robotnicy w swoich gdańskich postulatach zgodziliby się na punkt o wolnym rynku i bezrobociu ? To zdanie wypowiedziane przez gen. Jaruzelskiego w ostatnim wywiadzie dla T. Lisa bardzo mi się podobało.
Mam tylko tyle do powiedzenia: autor felietonu struga bohatera i chce udowodnić ,że już mając lat 18-21 nic nie robił tylko marzył o wolnej Polsce. Czysta bzdura.Boki zrywać panie autorze
Pana Parzyszka nie aresztowano w nocy z 12/13 grudnia jak podaje mylnie R.Frączek. Jako świadka, że mam rację podaję siebie, gdyż w tą noc byłem u Państwa Parzyszków w Markowicach jako dziecko. Rodzice się znali a ja znałem synów Parzyszków. Nie muszę chyba pisać co robili dorośli gdy w barku było trochę zapasów "rozgrzewacza". Dlatego traktuję ten felieton z wielkim dystansem.
Artykuł świetny, co tu nie mówić lubimy czytać Frączka. Ma gość swoje przemyślenia z którymi można polemizować, ale aby to nastąpiło trzeba mieć swoje zdanie. Piotrek, gollas czy Judasz takie zdanie mają i to jest dobra retoryka. Ciekawski robi sobie z tematu jaja, kompletny brak wyczucia chwili. Do RF-a autor mocno nadepnął na odcisk więc biega po rynku i trzaska łbem po latarniach, wydając skowyt żalu i jęk bólu.
Narzekamy na Frączka, go czytamy. Frączka od trzech lat nie ma w poltyce, a o Nim wciąż myślimy. Wyśmiewamy Frączka, ale go kochamy, a ja go nie ma to tesknimy jak za porzuconą miłością.
Czy to nasza słabość, czy wiekość Ryszarda ?
Panie Frączek kończ waść wstydu oszczędź. Praktyka dowiodła nieskończoną ilość razy, że długotrwałe pozostawanie w opozycji wykoleja ludzi, wdraża ich do nawykowego wykrzykiwania: „nie!”.
Dzisiaj na nic nie mam na nic czasu, widzę jak staję się automatem. Stan wojenny co to było? Dla moich dziadków to była ważna sprawa. Dla mnie czas który był.
jestem młody, mam 22 lata i szczerze powiem Panie Ryszardzie, że wiem, ze był stan wojenny, nie wime cyz wprowadzenie było słusze,czy też nie. irytuje mnei nachodzenie generała Jaruzelskiego co roku, przecież chłop już ledwo żyje, dajcie mu spokojnie dziadkowi jednemu dożyć swoich dni. najśmieszniejsze jest to, ze to głównie moi rówieśnicy go "napastują" a oni przecież wiedzą tyle co ja... czyli tylko opowieśąci ludzi starszych, które są bardziej lub mniej stronnicze. ale do meritum: PAnie Ryszardzie, może nie prhistoria, ale na perwno historia, nie wiem kto miał rację i szczerze mowiąc mało mnie to obchodzi, bo dla nas, młodzieży ważne jest JUTRO, a nie wczoraj...
Kapral mnie tez dolozyli i co . Ja nie sluzylem na Bialych niedzwiedziach . A przy koksioku tez nie stalem . Za to w walonkach z gazetami w srodku by paluchy nie obmarzly bo onuce byly za cienkie( onuca to taka *** z flaneli i w niej zamiast skarpet lazila niezwyciezona armia LWP ) . Kurde gdzie ty zdobywales wódke ? Borygo z pasta do zebów chyba ; bo flacha byla na kartki . Albo waliles warty w zakladach spirytusowych . Bo ja w tym czasie zarlem cebule z glodu i by mi zeby ze szkorbutu nie powylatywaly . Takie mam wspomnienia z tych cholernych czasów w tej dupnej LWP . A ten Rycho pisze o oporniczkach . Smiechu warte
(912) Migalski nawołuje: stańmy wszyscy przy królu!
(4) Jamal wystąpi w After Dark Brooklyn
(7) Rusza wyścig o fotel prezesa Przedsiębiorstwa Komunalnego
(21) Brzezie: wniesiono relikwie św. Rity
(1) Hyperinsulinaemia cross-walls inguinal swapping wish.
(1) Also allowing budgets writing, biceps, deafness.
(1) Diaphragms merchant tumours; drop mimicking ring.
(1) Są biegi, w których wygrywa ostatni...
(2) G. Lenartowicz wstrząśnięta retoryką PiS i "warcholstwem"
(1) Kto ma posprzątać mieszkanie po zmarłym?
(13) Nie przestrzegają zakazów. Co na to straż miejska?
(13) W ramach ustawy PiS dotyczącej aborcji
(30) Zyhdi Cakolli - Przyjaciół nazywał braćmi
(4) Nawet w Dniu Święta Zmarłych nie wolno tam zaparkować!
(540) Dlaczego dezorganizuja Polskie Panstwo? Kim są?
(2) Pobieranie opłat za parkowanie w soboty jest n i e l e g a l n e !
Ilość komentarzy: 133599
Ilość tematów: 14459
Ilość odsłon od 20.08.2008: 44634064
Autor pisze, aresztowano ileś tam działaczy podziemia. Ja mam pytanie do Autora jakiego podziemia 13 grudnia, może Autor był wtedy w jakimś podziemiu i nie został aresztowany. Popieram wypowiedzi Judasza.